Dotarli na miejsce. Ogromna brama stała zamknięta. W godzinach wieczornych zawsze tak było. Ludzie zamieszkujący tą wioskę nie byli przyjaźnie nastawieni do gości. Zbyt dużo wycierpieli, za młodych czasów. Zbyt wiele wojen i zbyt wiele niewoli.

W strażniczce były dwie osoby. Dwóch młodych strażników.
-Helmucie, jak myślisz, czy wszystko powróci do normy?- zapytał się jeden z nich.
-Mam taką nadzieję Ottonie.- Helmut spojrzał na swojego brata.- Po zdradzie Gabriela wszystkiego się można spodziewać.




Wioska Reichen- wioska zamieszkana w większości przez starsze osoby. Mieszkańcy wioski zajmują się rolnictwem, albo pilnowaniem wioski. [C.D.N]